Człowiek rodzi się bezzębny i dopiero po kilku miesiącach życia, zaczynają wyrzynać się pierwsze zęby mleczne. Jak zmienia się u człowieka liczba zębów w ciągu życia? Ile łącznie zębów ma dorosły człowiek? Co z tzw. „mleczakami”? Czy ósme i dziewiąte zęby należy bezwzględnie usunąć?
Często słyszymy o nieprawidłowo rosnących ósemkach. Bywa jednak, że u pacjenta wyrastają także dziewiątki. „Dziewiąte zęby” wiążą się na ogół z problemami podobnymi do tych, które przysparzają nam ósemki. Usunięcie dziewiątek jest praktycznie zawsze koniecznością. Negatywnie wpływają na zgryz i nie są nam potrzebne do rozdrabniania pokarmu. Ile zębów ma dorosły człowiek? Natura obdarowuje nas zestawem od 28 do 32 zębów, ale 28 nam w zupełności wystarcza.
Ile zębów ma dorosły człowiek? Co z zębami mlecznymi?
Liczba zębów u człowieka uzależniona jest od jego wieku, a raczej fazy rozwoju uzębienia. Pierwsze zęby pojawiające się w jamie ustnej nazywane są „mlecznymi”. Człowiek ma 20 zębów mlecznych. W szczęce i żuchwie jest ich dokładnie po 10. Ich wyrzynanie rozpoczyna się około 6 miesiąca życia dziecka, choć może też zacząć się już około 3 lub 4 miesiąca. Komplet zębów mlecznych to osiem siekaczy i osiem trzonowców oraz cztery kły. W późniejszym wieku, w miejsce zębów mlecznych wyrastają zęby stałe. „Wymiana” mleczaków na stałe uzębienie rozpoczyna się zwykle około 6. roku życia. Proces trwa kilka lat i kończy się najczęściej nim osiągniemy 12-13 lat.
Dorosły człowiek ma od 28 do 32 zębów stałych. Ich liczba zależy od posiadania ósemek, które nie rozwijają się u każdego człowieka. Jeśli się pojawią to często muszą być usunięte, ponieważ sprawiają różnego rodzaju problemy:
- nie wyrastają pionowo w górę i naciskają na pozostałe zęby, co może prowadzić do wad zgryzu,
- łatwo się psują, ponieważ ich higiena jest utrudniona,
- nie wyrzynają się ponad linię dziąseł (zatrzymane ósemki), co często wiąże się z tym, że rosną poziomo. Napór na inne zęby może w takiej sytuacji doprowadzić nawet do stłoczenia zębów. Taki stan wymaga leczenia ortodontycznego. Bywa też, że nacisk ze strony wyrastającej ósemki jest przyczyną resorpcji korzenia (zaniku i zastępowania ziarniną) siódemek lub szóstek. Proces ten prowadzi do utraty zębów.
Zęby dziewiątki i ósemki to trzonowce. A jak nazywają się pozostałe?
Przyjmując, że dorosły człowiek posiada komplet tzw. „zębów mądrości” można mówić o następującym podziale zębów stałych:
- siekacze – łącznie jest ich osiem (po 4 w szczęce i żuchwie), a ich rolą jest odgryzanie kolejnych części pokarmu,
- kły – w sumie jest ich cztery (po 2 w szczęce i żuchwie), spełniają funkcję przytrzymywania pokarmu i jego rozdrabniania,
- przedtrzonowce – razem jest ich osiem (po 4 w szczęce i żuchwie) i mają za zadanie rozgniatanie jedzenia,
- trzonowce – łącznie, ze wszystkimi zębami mądrości jest ich 12 (po 6 w szczęce i żuchwie), a ich rola polega na miażdżeniu i rozcieraniu kęsów pokarmu.
Dlaczego niektórym wyrastają dziewiątki?
Przed tysiącami lat, w jamie ustnej człowieka znajdowała się większa liczba zębów. Odmienna budowa szczęki miała związek m.in. z innym typem pokarmu, jaki spożywali nasi przodkowie. U człowieka współczesnego już ósemki nazywane są zębami szczątkowymi, niepełniącymi żadnej funkcji, a dziewiątki są anomalią. Ich wyrastaniu często towarzyszy ból, zapalenie dziąseł, a nawet szczękościsk.
Dziewiątki najczęściej rosną w ukryciu i można je zobaczyć dopiero po wykonaniu badania RTG. Jakie są konsekwencje posiadania nadliczbowych zębów? Po pojawieniu się dziewiątki, zęby rosnące w tym samym łuku będą miały mniej miejsca, zwłaszcza jeśli pacjent ma nieusunięte ósemki. Osoba, której wyrastają dziewiątki może odczuwać bóle głowy i żuchwy, a także cierpieć z powodu bólów zatok i dziąseł oraz gorączki. Stomatolog decyduje zwykle o chirurgicznym usunięciu dziewiątych zębów. Pozostawienie dziewiątek jest jednak możliwe w sytuacji, gdy nie powodują one nieprzyjemnych dolegliwości i nie przyczyniają się do zaburzeń zgryzu. Wówczas zaleca się ich regularne kontrolowanie.
Dziewiątki i ósemki to pozostałości ewolucyjne, które nie są nam dziś już potrzebne, a często wręcz przeciwnie: sprawiają wiele problemów. Decyzję o ich pozostawieniu powinien podejmować stomatolog biorąc pod uwagę wiele czynników. Ważne jest m.in. to, czy ósemki i dziewiątki wpływają negatywnie na zgryz i stan całego uzębienia oraz czy biorą aktywny udział w procesie rozdrabniania pokarmu. Istotna jest też ocena, czy ich położenie i kształt pozwalają pacjentowi na codzienne, skuteczne zabiegi higieniczne, a w rezultacie ochronę przed próchnicą
(2 votes, average: 5,00 out of 5)
Loading...