Bruksizm, czyli nadmierna i mimowolna aktywność mięśni żuchwy może prowadzić w przypadku zaniedbania do poważnych problemów z zębami. Grozi nam ból, ścieranie oraz pękanie zębów, uszkodzenia wypełnień i uzupełnień protetycznych, a nawet martwica miazgi. Czy bruksizm można wyleczyć?
Bruksizm jest zaburzeniem neurologicznym, które wpływa negatywnie na stan uzębienia pacjenta oraz zdrowie jamy ustnej. Pacjent dotknięty tym schorzeniem cierpi z powodu niekontrolowanych ruchów żuchwy, najczęściej występujących w czasie snu. Ruchy te powodują zaciskanie zębów i tarcie nimi o siebie. A to z kolei prowadzi do uszkodzeń, które nie ograniczają się tylko do uzębienia, ale dotykają także błony śluzowej jamy ustnej oraz mięśni żucia, które mogą ulegać przerostowi.
Bruksizm – objawy
Pacjent cierpiący na bruksizm oraz jego otoczenie mogą najczęściej dostrzegać takie objawy, jak zaciskanie zębów oraz zgrzytanie. Jeśli pacjent śpi sam, może długo nie zorientować się, że jest dotknięty tym zaburzeniem. W takim przypadku zauważyć może to stomatolog – co jest jednym z wielu argumentów, aby regularnie dokonywać przeglądów jamy ustnej u dentysty. Bruksizm wpływa na stan uzębienia i podczas wizyty kontrolnej w gabinecie dentystycznym, lekarz może zauważyć charakterystyczne uszkodzenia, nawet jeśli pacjent nie odczuwa jeszcze wyraźnie ich konsekwencji w życiu codziennym.
Objawy bruksizmu w obrębie jamy ustnej to:
- starte zęby,
- pęknięte szkliwo lub pęknięte korony zębów, zwłaszcza w przypadku zębów z rozległymi wypełnieniami, osłabiającymi korony,
- zniszczone wypełnienia zębów,
- uszkodzenia błony śluzowej na policzkach,
- uszkodzone, zdestabilizowane uzupełnienia protetyczne (mosty, korony, implanty),
- odsłonięte szyjki zębów w połączeniu z krwawieniem z dziąseł.
Objawy bruksizmu poza jamą ustną
Wiele objawów bruksizmu, dających o sobie znać poza jamą ustną bywa źle interpretowana zarówno przez pacjenta, jak i początkowo przez lekarzy. Objawy te są typowe dla wielu schorzeń i nie zawsze bruksizm jest pierwszym sprawdzanym problemem. Np. w przypadku nawracającego bólu głowy lekarze często szukają najpierw przyczyn badając uszkodzenia kręgosłupa szyjnego lub podejrzewając nadciśnienie, migrenę lub neuropatie. Tymczasem przyczyną bólu może być bruksizm.
Do najczęstszych symptomów bruksizmu poza jamą ustną należą:
- nawracający ból głowy,
- ból karku, barków i pleców,
- przewlekłe zmęczenie, wynikające z niskiej jakości snu,
- bóle uszu i szumy uszne,
- napięcie i bóle napięciowe obręczy barkowej, promieniujące często na ręce,
- zmiana rysów twarzy na skutego przerostu mięśni żwacza i skroniowego.
Bruksizm – przyczyny
Przyczyny bruksizmu nie są dokładnie poznane ani zawsze te same. Mogą to być m.in.: predyspozycje rodzinne, predyspozycje neurologiczne, płeć (wg niektórych badań bruksizm częściej występuje u kobiet). Jest to także dość mocno rozpowszechniony problem - dotyczy 6% dorosłej populacji, a w przypadku dzieci jest jeszcze częstszy (20-38% populacji). Badania pokazują, że bruksizm u dzieci jest zjawiskiem zanikającym samoistnie i niepowodującym objawów. Nie ma też związku ze zwiększeniem ryzyka tego zaburzenia w wieku dorosłym. Do czynników sprzyjających wystąpieniu objawów bruksizmu zaliczany jest stres – zwłaszcza silny lub przewlekły. U niektórych pacjentów zwiększenie lub zmniejszenie ekspozycji na stres łączy się z nasileniem lub osłabieniem symptomów bruksizmu.
Zgrzytanie zębami, najbardziej rozpoznawalny objaw bruksizmu, może mieć wiele innych przyczyn – np. choroby pasożytnicze. Bruksizm można też pomylić z parafunkcją, która także powoduje zaciskanie zębów i zgrzytanie zębami, nagryzanie policzka, języka, ssanie palców, kciuka, nagryzanie długopisów i ołówków. Parafunkcja dotyczy szczególnie osób, które koncentrują się na zadaniu lub wykonują ciężki wysiłek fizyczny.
Dlaczego leczenie bruksizmu jest konieczne?
Zlekceważony bruksizm może prowadzić do tego, że obserwowane początkowo objawy zaczną się pogłębiać, prowadząc do poważnych konsekwencji. Jak w przypadkach wielu schorzeń jamy ustnej, szybka interwencja zmniejsza rozmiary szkód oraz obniża koszty leczenia.
Początkowe objawy bruksizmu w postaci startego szkliwa pogłębiają się i dochodzi coraz poważniejszych do uszkodzeń zębów – w najcięższych przypadkach może dojść do odsłonięcia miazgi. Zwiększa się też ruchomość zębów, co nie pozostaje bez wpływu na stan dziąseł – rośnie ryzyko odsłonięcia szyjek zębowych, nadwrażliwości na ciepło i zimno, a także krwawienia z dziąseł i stanów zapalnych przyzębia. Zęby mogą też pękać – a narażone na to są szczególnie zęby po leczeniu kanałowym, zwłaszcza z dużymi wypełnieniami.
Pacjenci, którzy mają zamocowane korony, mosty, wkłady, nakłady lub implanty, narażeni są w przypadku nieleczonego bruksizmu na uszkodzenia odbudowy protetycznej. Zniszczeniu ulegają także wypełnienia.
Jak wygląda leczenie bruksizmu?
Podstawowym sposobem leczenia bruksizmu jest zastosowanie szyny relaksacyjnej. Chroni ona zęby przed uszkodzeniami związanymi ze zgrzytaniem i tarciem. Jednocześnie szyna relaksacyjna zmniejsza napięcie mięśni żwacza, co ogranicza jego przerost oraz zniekształcenia twarzy.
Szyna relaksacyjna ma postać nakładki umieszczanej na łuku zębowym. Dentysta przygotowuje szynę na podstawie pobieranego od pacjenta wycisku zębów. Dentysta może też wpływać na funkcjonowanie zgryzu poprzez poprawienie dopasowania koron u wypełnień (jeśli np. były zbyt wysokie lub niedopasowane w inny sposób). Pomóc w pewnym stopniu może też usunięcie zębów mądrości (ekstrakcja ósemek). Stosowane są także terapie botoksem, który pozwala rozluźnić nadmiernie aktywne mięśnie, odpowiedzialne za zaciskanie zębów i zgrzytanie.
Autor: lek. dent. Szymon Chełstowski
W gabinecie TWÓJ DENTYSTA doktor zajmuje się periodontologią, chirurgią stomatologiczną, implantologią, protetyką i stomatologią zachowawczą.